Team

Mam na imię Janek i z pasji do natury oraz gościnności stworzyłem miejsce, które stało się czymś więcej niż zwykłym polem namiotowym. Od samego początku zależało mi, by każdy Gość czuł się tu jak u siebie – swobodnie, komfortowo i bezpiecznie. Inwestuję nieustannie w rozwój infrastruktury, dbając zarówno o wygodę, jak i atmosferę – od kompletnej infrastrukury, przez przestrzenie wspólne, aż po wyjątkowe atrakcje, które przyciągają zarówno rodziny, jak i miłośników natury. Cieszę się że nasze miejsce żyje – zmienia się, rośnie i rozwija razem z potrzebami naszych gości. Wierzę, że jakość i autentyczność nie potrzebują kompromisów.

Mam na imię Marta i jestem współtwórczynią naszego pola namiotowego. Z sercem i uwagą dbam o detale, które tworzą jego wyjątkowy klimat – od przytulnych kącików zabaw dla dzieci, po dekoracje i wszystkie te drobiazgi, które sprawiają, że jest tu po prostu przyjemnie. Wierzę, że to właśnie małe rzeczy budują wielką atmosferę, dlatego staram się, by każdy zakątek był dopracowany i zapraszał do odpoczynku.

Nazywam się Piotrek i pomagam w wypożyczalni kajaków, rowerów, desek SUP i innych świetnych sprzętów. Z chęcią też doradzę gdzie można złowić rybę (ale koniecznie ją wypuść, niech rośnie 🙂 ). Praca wśród przyrody i ludzie, którzy przyjeżdżają tu, żeby odpocząć i przeżyć coś wyjątkowego, to dla mnie największa satysfakcja.

Mam na imię Grzegorz i z zaangażowaniem pomagam w prowadzeniu pola namiotowego, które wspólnie tworzymy z myślą o ludziach. Dbam o to, by każdy gość czuł się tu swobodnie i mile widziany – jak w domu, tylko bliżej natury. Z przyjemnością oprowadzam naszych Gości, jak i dbam o sprawy techniczne. Codziennie dokładam starań, by atmosfera była serdeczna, a miejsce czyste, zadbane i pełne dobrej energii. To nie tylko praca, ale też radość z poznawania ludzi i tworzenia przestrzeni, do której chce się wracać.

Mam na imię Gabrysia i pracuję w grill-barze na naszym polu namiotowym, gdzie z przyjemnością przygotowuję dania dla Gości. Pachnące, świeże i dobrze przyprawione – dokładam starań, żeby każdemu smakowało i żeby wspólne jedzenie na naszym punkcie widokowym było częścią niezapomnianych wakacyjnych wspomnień. Lubię tę atmosferę luzu i rozmów w naszym barze– to właśnie wtedy nasze miejsce naprawdę tętni życiem.

Mam na imię Julka i jestem jedną z pierwszych osób, które witają gości na naszym polu namiotowym. Pracuję w recepcji i z przyjemnością oprowadzam po terenie, pokazując najważniejsze miejsca i odpowiadając na wszystkie pytania. Zależy mi, żeby każdy od początku czuł się tu swobodnie i wiedział, że zawsze może na mnie liczyć. Lubię kontakt z ludźmi i cieszę się, że mogę pomagać w tworzeniu przyjaznej, wakacyjnej atmosfery.

Mam na imię Olek i na naszym polu namiotowym robię trochę wszystkiego – z uśmiechem oprowadzam nowych gości, dbam o porządek i czystość, a gdy trzeba, pomagam też w grill-barze. Lubię być tam, gdzie akurat jestem potrzebny, bo zależy mi, żeby każdy czuł się tu dobrze i swobodnie. To miejsce to nie tylko praca, ale też ludzie, rozmowy i codzienna satysfakcja z tworzenia przyjaznej, rodzinnej atmosfery.

Mam na imię Kornelia i pomagam w prowadzeniu naszego pola namiotowego, dbając o to, żeby zawsze było tu czysto, przyjemnie i gościnnie. Zależy mi, żeby każdy, kto do nas przyjeżdża, od razu poczuł dobrą atmosferę i mógł wypocząć w zadbanym otoczeniu. Sprzątanie, pomoc w Grill-Barze czy pomoc Gościom – robię to z uśmiechem, bo wiem, że właśnie te detale tworzą miejsce, do którego chce się wracać.

Mam na imię Bartek i na naszym polu namiotowym zajmuję się tym, żeby nigdy nie zabrakło drewna przy ogniskach i żeby wszędzie panował porządek. Lubię dbać o te proste, ale ważne rzeczy, które sprawiają, że goście mogą naprawdę odpocząć i cieszyć się atmosferą miejsca. Codziennie kręcę się po terenie, sprawdzam, czy wszystko gra – bo dla mnie liczy się to, żeby było czysto, spokojnie i przyjemnie jak w dobrym letniskowym wspomnieniu.